niedziela, 4 marca 2012

Postanowiłam, że ułatwię sobie segregacje zdjęć i zacznę poszczególną biżuterię nazywać, bo za dużo już tych zdjęć i mi się zaczyna bałagan wkradać. Tak więc przedstawiam Wam "Pustynie nocą". Wcześniej zrobiłam sobie projekt tego wisiorka, ale w trakcie realizacji powstały inne pomysły i już wygląda inaczej niż w pierwszym projekcie. Ale może to dobrze. :) Wkońcu to praca twórcza a nie odtwórcza. 

 Pokaże Wam na zdjęciach kolejne etapy powstawania. Co nie co można się przez to nauczyć :) 
Tu powstają "zakrętaski" hahahaha (tak nazywam te ślimaki po obu stronach kamienia). One bardzo nadwyrężają moją cierpliwość. 

 Tu dodałam jeszcze biały koral i taki sam przyszyje symetrycznie z drugiej strony. Ale to już następnym razem. Wole jak jest więcej światła dziennego. 

Pozdrawiam zaglądające osoby :) 
xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz