Strony

wtorek, 27 marca 2012

Mam przestój pomysłów, niedobrze. Jakieś zaćmienie umysłu na mnie padło. 
Na razie powstaje fioletowy wisior. Ale jakoś tak opornie. 

xoxo

piątek, 23 marca 2012

Kolczyki pomarańczowo - czarne w sutarzu

POMARAŃCZOWO - CZARNE
Kolczyki z białym plasterkiem. 
 Dla ciekawych, tak wyglądają z tyłu. Trzeba schować w elegancki sposób końce sznurków. 

 A tu proporcje wielkość, ale są takie akurat. Nie za krótkie i nie za długie. 

poniedziałek, 19 marca 2012

Kolczyki ze srebrnymi sztyftami

"POWIEW WIOSNY"


 Piękna pogoda w ostatni weekend przyspieszyła powstanie kolczyków "Powiew wiosny".
Połączenie pomarańczu z kilkoma odcieniami zieleni dało efekt jak na zdjęciach poniżej. :) 

 


Do kompletu dołożyłam koraliki toho, dwa korale z howlitu i nowość jaką udało mi się zdobyć, czyli masę perłową w kształcie liści. Zawieszki są srebrne. 
A zapomniałabym, jak dla mnie, wisienką na torcie to te dwa małe kremowo-białe koraliki.



Pozdrawiam :)

piątek, 16 marca 2012

Wisior z masą perłową

Na specjalne zamówienie powstał wisior z wielkiego plastra masy perłowej w roli głównej, kamyczków taho i zabawnego metalowego kwiatuszka.
Pozdrawiam :)


sobota, 10 marca 2012

PUSTYNIA NOCĄ
Oryginalny naszyjnik. Ale się zapędziłam szyjąc go :) nawet zapięcie ma haftowane.
Kochane,  jak on wygląda w rzeczywistości:)  Biała koszula i naszyjnik. 
Miód malina haaha :)



Dostałam to zdjęcie w prezencie. Ujęło mnie. 
Wykorzystam kolorystykę do kolejnego projektu. 



czwartek, 8 marca 2012

Jak powstaje naszyjnik soutache

"Pustynia Nocą" rozwija się dalej. Ale już widać koniec.

Tu już powstała połowa zapięcia.
Jak wam się podobają zdjęcia pokazujące poszczególne etapy pracy?

środa, 7 marca 2012

Dalszy ciąg "Pustyni nocą". Wisiorek nabiera kształtu. 
 



Pozdrawaim :)

niedziela, 4 marca 2012

Postanowiłam, że ułatwię sobie segregacje zdjęć i zacznę poszczególną biżuterię nazywać, bo za dużo już tych zdjęć i mi się zaczyna bałagan wkradać. Tak więc przedstawiam Wam "Pustynie nocą". Wcześniej zrobiłam sobie projekt tego wisiorka, ale w trakcie realizacji powstały inne pomysły i już wygląda inaczej niż w pierwszym projekcie. Ale może to dobrze. :) Wkońcu to praca twórcza a nie odtwórcza. 

 Pokaże Wam na zdjęciach kolejne etapy powstawania. Co nie co można się przez to nauczyć :) 
Tu powstają "zakrętaski" hahahaha (tak nazywam te ślimaki po obu stronach kamienia). One bardzo nadwyrężają moją cierpliwość. 

 Tu dodałam jeszcze biały koral i taki sam przyszyje symetrycznie z drugiej strony. Ale to już następnym razem. Wole jak jest więcej światła dziennego. 

Pozdrawiam zaglądające osoby :) 
xoxo

piątek, 2 marca 2012

Wisiorek "Morska bryza" skończony. I nieskromnie powiem że mi się bardzo podoba. 
Jestem zadowolona z siebie. :)  



czwartek, 1 marca 2012

Na pierwszy ogień poszedł plaster agatu. Jest śliczny. 
W zależności od światła jest niebieski lub zielonkawy. Jak morze :) . 

 Obwinę go w stylu retro, tylko czy znajdzie się odważna kobieta która będzie go nosić ? 
                                                                         Pozdrawiam.